mini kitchen

Stwierdziłam ostatnio, że mimo dużej ilości zabawek jakie posiada moja córka znajduje się kilka kultowych, do których chętnie wraca i nie pozwala ich nawet przestawić w inne miejsce. Niewątpliwie jej zainteresowanie budzi wszystko co ma związek z gotowaniem i kuchnią. Myślę sobie ... fajnie jak kobieta lubi i umie gotować, więc w ostatnim czasie dołączyły jeszcze małe garnki, sztućce, kubki, talerze (dzięki Emilka :)) i zestaw deserowy. I tak podczas jednej z wizyt w Ikei została wypatrzona małym, bystrym okiem dziecięca kuchnia. Kiedy zobaczyłam te iskry w oczach wiedziałam, że przede mną kolejne wyzwanie. Ta kuchnia z Ikei jest świetna ale kosztuje kilkaset złotych i zajmuje sporo miejsca więc trzeba było wymyślić coś innego. Oczywiście najprościej poszukać w sieci. Od zdjęcia do zdjęcia i trafiłam na stronę www.parents.com a dokładniej: tutaj

Możecie tu znaleźć kilka ciekawych inspiracji zabawek z tektury do samodzielnego wykonania zarówno dla chłopca jak i dziewczynki. 

Dzięki pomysłom z tej strony powstała nasza mała kuchenka. Do jej zrobienia wykorzystałam karton - pudełko po lampie, stare płyty CD, kilka wieszaczków samoprzylepnych, kolorowy gruby sznurek, kilka plastikowych zakrętek i metalowy pojemnik. Trochę czasu, cierpliwości i gotowe. 

Na ostatnim zdjęciu widać, że piekarnik ma nawet ruchome drzwiczki:)

Pozdrawiam. K