Dopiero po chwili zastanowienia myślę spoko mam jeszcze dużo czasu, niemniej jednak biedny człowiek podświadomie kombinuje... co ja bym chciała od tego Mikołaja (i jak Mu to powiedzieć, żeby zrozumiał o co mi chodzi...):) i wymyśliłam kolejny temat na bloga: moje top 5 wnętrzarskich prezentów mikołajkowo - świątecznych, które sama chciałabym otrzymać. Trzy pomysły już mam, jak wymyśle kolejne to podzielę się nimi na blogu.
Wracając do dzisiejszego tematu, mam nadzieję, że udało mi się uchwycić trochę jesiennego klimatu w naszym domu. Oceńcie sami.
A po przeciwnej stronie pokoju chwila relaksu, kiedy syn śpi ja mam chwilę dla siebie na kawę i lekturę. Ale to się rzadko zdarza bo przeważnie ten czas wykorzystuję na zajęcia domowe, których nie jestem w stanie zrobić przy małym dziecku. Tym bardziej lubię te zdjęcia, od samego patrzenia na nie już się relaksuje.
Ta urocza filiżanka wypatrzona przeze mnie w osiedlowym sklepie kosztowała razem ze spodkiem całe 8 zł. W pierwszej chwili odłożyłam ją na półkę (włączył mi się alarm, nie no kolejna filiżanka a po co...) i kiedy wróciłam po nią za kilka dni była już tylko jedna niestety...
I na koniec mały jesienny mix z pomocnikiem od dekorowania przestrzeni domowej!
Miłego tygodnia!
Kinga
Bardzo fajna ta litera ;) Ciekawe gdzie Twoja siostra ją kupiła ? ;)
OdpowiedzUsuńJak dobrze pamiętam to na ''starociach'', fajne litery można spotkać w TK Maxx.
Usuńten poster "Paris" to chyba z łestłingu ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się:)
Usuńbardzo ładne zdjęcia,światło, kolory, aranżacje...profesjonalne....Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) dziękuje!
UsuńPrzemalować literkę? ni ma szans, zresztą bez sensu!
OdpowiedzUsuńNo właśnie:)
UsuńA ja mam takie pytanko.. Czy ta kapa to westwinga pl? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie, kupiona 6 lat temu w Jysk.
Usuń