czwartek, 2 października 2014

October please be good to me...

Ciężko mi to zaakceptować ale muszę już na dobre pożegnać letnią aurę i przygotować się na nadchodzącą jesień. Czas już powyciągać z szafy ciepłe ubrania i buty (co z pewnością zakończy się nowymi zakupami :)) a w domu stworzyć przyjemne miejsce do spędzania jesiennych wieczorów z książką i filmem.
Właśnie takie jak na zdjęciu poniżej. Ja bym jeszcze na tym stoliku położyła kubek pysznej kawy i ciepłą szarlotkę. W takim otoczeniu nie może być zimno...


źródło:idylloghim.blogspot.com

No właśnie, polećcie mi jakiś film albo książkę...tylko nie sci-fi :)

6 komentarzy :

  1. polecam Ci od jakiegoś czasu już "Idę",

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie oglądałam w weekend. Polecam kto nie wdział!

      Usuń
  2. Powrót (2003), 25godzina (2002), Memento (2000), Requiem dla snu (2001)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze Cinema Paradiso

    OdpowiedzUsuń